Rongopai Wines – New Zealand Wine

Nazwa Rongopai w języku Maorysów oznacza „dobry smak i dobre samopoczucie”. To właśnie stara się stworzyć w każdym roczniku producent. Dobry smak, dobre samopoczucie i autentyczne odzwierciedlenie żywych i kolorowych krajobrazów Nowej Zelandii, w których rosną winorośle.

Rozwijający się projekt Koru dumnie prezentowany na etykiecie Rongopai jest symbolem stworzenia i wzrostu, stale rosnącego, ale zawsze zakrzywiającego się z powrotem do źródła. Wina Rongopai z dumą patrzą zarówno w przód, jak i w tył; do kolejnego rocznika świeżych i tętniących życiem win nowozelandzkich produkowanych w sposób zrównoważony oraz do wiedzy specjalistycznej zdobytej w ciągu 90-letniej historii jednej z najstarszych marek win w Nowej Zelandii. Korzenie historii wina Rongopai splatają się z historią nowozelandzkiego przemysłu winiarskiego. To opowieść o sztuce winiarskiej i pionierskiej nauce.

Działalność Rongopai rozpoczęła się w 1932 roku w malowniczym miasteczku Te Kauwhata, w siedzibie pierwszej w Nowej Zelandii stacji badawczej zajmującej się uprawą winorośli. Przed ponownym przeznaczeniem na winiarnię Rongopai, właśnie tutaj odkryto tajemnice nowozelandzkiej gleby i stworzono odmiany winorośli, które będą rosły w lokalnym klimacie

Od tego czasu zespół pomysłowych winiarzy Rongopais starał się stworzyć „dobry smak i dobre samopoczucie”, wykorzystując w swojej pracy pionierskiego ducha oryginalnej nowozelandzkiej stacji badawczej zajmującej się winem. I choć od tego czasu winnica została przeniesiona gdzie indziej, wyniki mówią same za siebie – nazwa Rongopai pozostaje jedną z najbardziej cenionych i znanych win nowozelandzkich.Jako pierwsza branża winiarska, która ustanowiła krajowy program zrównoważonego rozwoju, Nowa Zelandia zawsze przodowała w odwdzięczaniu się ziemi, na której rośnie. W Rongopai jest to w naszej istocie. Spoglądamy wstecz na to, jaka była kiedyś przyroda, i patrzymy, jak może wyglądać dla przyszłych pokoleń. Wszystkie nasze winnice postępują zgodnie z ustalonymi zrównoważonymi praktykami i poszukują nowych, innowacyjnych. Bo to, co dobre dla ziemi, jest dobre dla naszego wina

– i dobre na jutro.