

Największy wybór wina z 7000 gatunków
Tylko produkty w dobrych cenach
Dostarczona butelka może odbiegać od przedstawionej na zdjęciu.
Glenfarclas 15 to jedna z moich ulubionych whisky w klimacie sherry. Nieco wyższa moc i brak filtracji na zimno oraz jakość użytych beczek do maturacji sprawia, że mamy przyjemność obcować z trunkiem, w którym wszystko gra. Możemy wspomnieć, że ta wyższa moc niekoniecznie dotyczy droższych butelek z podstawowej oferty, bo tak wersja: Glenfarclas 17-sto, 18-sto i 21-dno i 25-cio letnia butelkowane są obecnie z mocną 43%. Prezentacja jest dość prosta i klasyczna. Kolory bordowy, kremowy i czerwony są zaakcentowane przez miedzianą folię na etykiecie i puszce. To dość bogata i królewska paleta kolorów, ale taka jest też whisky, więc jest dość odpowiednia! Ładne, miedziane, cynowe zamknięcie z przeplatającym się logo J&G Grant, powtórzonym również na tylnej etykiecie.Wtedy pomyślałem sobie „no cóż, Macallan jest mocno sherry, a internet mówi mi, że Glenfarclas jest mocno sherry, więc muszą być takie same! Super”. Kiedy otworzyłem Glenfarclas, poczułem się niemal zawiedziony. „Gdzie jest ta słodycz toffi sherry!?” Próbowałem się w nią wciągnąć jeszcze kilka razy w ciągu następnych tygodni, ale ostatecznie schowałem ją z tyłu szafki i zostawiłem na dobre sześć miesięcy. W tym czasie butelka naprawdę się otworzyła – ale co ważniejsze – tak samo jak moje zrozumienie whisky sherry i whisky w ogóle. Były w podobnym wieku, oba ex-sherry cask i oba pochodziły z podobnego regionu Szkocji. Ale w pewnym sensie, tam kończyły się dla mnie podobieństwa. Podczas gdy Macallan był lżejszy, toffi słodki i gładki, Glenfarclas był duży, bogaty i bardziej złożony, z treściwymi owocowymi i dębowymi nutami oraz odrobiną rozgrzewających przypraw. Nadal kocham Macallana, ale kocham też tę, z zupełnie innych powodów. Jednym z nich jest to, że Glenfarclas była jedną z pierwszych whisky, która naprawdę otworzyła mi oczy na zupełnie inne profile smakowe i złożoność, jaką można znaleźć w whisky. To moja ulubiona zimowa whisky, a teraz, gdy moja butelka jest pusta, z pewnością wkrótce zastąpi ją inna zakupie w Bachus Warszawa w końcu trzyma nas Legia Warszawa